Album, który dziś Wam pokażę jest wyjątkowy z wielu powodów.
Po pierwsze jestem dumna, że mogłam wykonać to zdjęciowe wspomnienie dla tak Dostojnej Jubilatki. Nie często się zdarza, że ktoś świętuje swoje 90 urodziny, więc tym bardziej jestem szczęśliwa, że mogłam choć w ten sposób w tym uczestniczyć. Poza tym miałam okazję poznać Jubilatkę wiele lat temu, kiedy ja byłam dzieckiem i choć nie pamiętam jej twarzy, to jednak pozostaje jakiś sentyment i wspomnienia. Tworząc tę pracę mogłam powrócić do czasów dzieciństwa, w końcu osoby ze zdjęć są mi znajome:-), bliskie memu sercu. Niektóre ze zdjęć mają już 25 lat, aż trudno mi w to uwierzyć. Fajnie się pracowało nad tym albumem.....
A teraz nieco szczegółów dotyczących pracy. Album wykonałam od postaw, w formacie 15 cm x 21 cm. Zawiera 5 kart plus okładki. Wykorzystałam w nim papiery UHK Gallery z kolekcji Gaj Oliwny oraz papiery z Galerii Papieru, kolekcje: Deszczowa Piosenka i Letni czas. Na okładkach wykorzystałam motyw róży ze starej karty pocztowej drukowanej w USA w latach 60 ubiegłego wieku. Kartę pocztową miałam z domowej kolekcji kartek, trochę było mi żal ją "pociachać", ale z drugiej strony pomyślałam, że to dobre dla niej miejsce, świetna okazja by nadać jej "drugie życie". Pasowało wszystko, motyw, powiew starości i wspomnień, a nawet to, że kartka przyleciała ze Stanów Zjednoczonych z życzeniami i "dolarami" dla polskiej rodziny, która została w kraju.
W albumie wykorzystałam także tekturki i stempelki ( tradycyjnie już od Alice i jolaag ), perełki w płynie i Crackle Accents Ranger.
Do albumu przygotowałam skromne, ale pasujące pudełeczko:-)
Po tym długim wstępie czas na zdjęcia. A będzie ich sporo....zapraszam.
Kawał dobrej roboty odwaliłas.Myślę, że solenizNtka była przeszczęsliwa.90lat, piekny wiek, tak samo jak piekny jest ten album.Gratuluje i pozdrawiam Cię:)))
OdpowiedzUsuń