Przejdź do głównej zawartości

Retro

Bardzo spodobał mi się temat nowego wyzwania  w Diabelskim Młynie i nim zainspirowana przygotowałam niedużą karteczkę.  
Tematem jest RÓŻA.
Kartkę prezentuję w dwóch odsłonach, czyli w naturalnych kolorach oraz w sepii. 
Do stworzenia tej kartki wykorzystałam papier w róże -i tu uwaga!! - zapachowy do szuflad zakupiony w popularnym markecie:-). Karteczka więc nie tylko "wygląda" ale i pachnie:-)). Papier w kropeczki też pochodzi z zestawu kartkowego zakupionego, tym razem w Lidlu, a dodatki z Grafic45. Wiem, że moje pismo nie jest ładne, ale tutaj bardzo pasował mi taki odręczny podpis. Dodatkową inspiracją była dla mnie piosenka "Byłam Różą" w wykonaniu Kayah.











Pracę oczywiście zgłaszam na wyzwanie do Diabelskiego.  Jest tam już tyle wspaniałych prac,  pewnie dlatego, że temat taki wdzięczny, ale co tam, przecież chodzi o zabawę.


Dopatrzyłam się jeszcze tego samego tematu na blogu Na strychu i tam też zgłaszam moja pracę. A oto ich banerek:




Ciepło Pozdrawiam Wszystkich Zaglądaczy  i dziękuję za Waszą obecność. 







Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde słowo!

Popularne posty z tego bloga

Box ślubny

Ślubne pudełeczko z Młodą Parą na mosteczku.

I znów ślubnie....eksplodujące pudełko i kopertówka

 Ten komplecik ślubny d ługo czekał  na prezentację. Robiłam go etapami, choć bardzo dobrze mi się nad nim pracowało. Pudełeczko, jest mim pierwszym exploding box. Ślubny komplecik powstał z myślą o Młodej Parze, która uwielbia żeglować, więc jest łódeczka. Niech ich niesie przez fale życia i życzę im samych pomyślnych wiatrów. A oto i komplecik: pudełeczko i kopertówka.

Zaproszenie na herbatkę

Pogoda w tym roku jest wyjątkowo kapryśna. Sporo deszczu powoduje, że nadal często piję gorącą herbatę. Dodatkowo zbliża się Dzień Ojca i często myślę o moim tacie, który też ( oprócz wielu innych rzeczy :-)) kojarzy mi się z gorąca herbatą, koniecznie w szklance z metalowym uchwytem.  Kartka, którą dziś Wam prezentuję powstała z tych inspiracji i przemyśleń.  Wykorzystałam w niej fragment kartki ze starego zeszytu do języka rosyjskiego, który to zeszyt ma już prawie 50 lat, bo należał do mojego taty.  Z recyklingu jest także poszarpana warstwa tła, do której wykorzystałam użyty już:-) papier do pieczenia. Mam nadzieję, że widać również odrobinę błyszczącego deszczu na czarnym tle kartki.  Sama kompozycja została podyktowana mapką z Rapakivi  oraz wytycznymi  z wyzwania z gościem i tam  zgłaszam ją na wyzwanie. Kartkę zgłaszam też do Diabelskiego Młyna na wyzwanie z okazji Dnia Ojca. Kartka, to takie zaproszenie na herbatkę:-). A oto i przedmi...